Przed metamorfozą: Założenie sukienki i butów to naprawdę wielka sztuka, nie ma co. Ale i tak jest ładnie. Skromnie, chodź moim zdaniem, potrzebny tutaj jest jakiś "pazur". Nutka ostrości. A te buty jakoś mi się wyróżniają.
Po metamorfozie: Alexyna98 wygląda teraz inaczej. No, hm, o wiele inaczej. Na górę sukienki założyłam skromny niebieski dodatek, rajstopy z Miss Sixty oraz śliczne buty z Sonia Rykiel Tribute. Co prawda przeszkadza metka na sprzedaż, ale teraz nie powinna tego sprzedawać, ujrzawszy ten komplet :D.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz